Miałem juz okazje obejrzec ten film i jestem zachwycony. Naprawde piekne love story okraszone wspaniałymi scenami walki naprawde polecam :))

typwe kino dla niewymagających - amerykańskie spojrzenie na historię europy, pomieszanie epok, syli, tradycji. wszystko co się wydawało stare wrzucone do worka i wymieszane, a potem wyciśnięta z tego bez polotu opwowiedziana historyjka miłosna. z książką wspólny jest na pewno tytuł, reszta stosunkowo mało.

bardzo...

Kto jest autorem sztuki pt.Tristan i Izolda?

myslalam ze to bedzie zadzebiste, a to tylko srednie, nawet nie poplakalam sie na koncowce...;/ a nawet w Romeo i Julii ryczalam pod koniec ;]

Legendy o Tristanie i Izoldzie są stare i w róznych wersjach. To, że jakiś cwaniak (Misiuk) właśnie teraz wydał książkę, która sprawia wrażenie (na pierwszy rzut oka) jakby to sam napisał, nie świadczy by film miał cokolwiek wspólnego z tą książką.

film dla osoby ktora nie czytala ksiazki moze byc troche nie jasny i nudny a dla osby ktora ja czytala i zna bedzie zbiorem scen wyrwanych z kontekstu...

... historia Tristana i Izoldy miała zawsze pecha do ekranizacji (nie wspominając już o dennej wersji animowanej [sic!])...

zwiastun wygląda całkiem zachęcająco, ale ... może jeszcze się przekonam ;P... zapewne film świetny pod względem realizacji... hmmm... zobaczy sie :D

be bana! :]
dian-dian

Ten film nie powala z nóg, nie ma spektakularnych efektów specjalnych, muzyka mogłaby być "mocniejsza" ale wtedy film miałby zupełnie inny, "efekciarski" klimat. I chyba dobrze że jest taki jak jest. W sumie trudno się do czegoś przyczepić: aktorzy pokazali się z dobrej strony, od początku widać bardzo ładne zdjęcia i...

moim zdaniem dobrze dobrali autorów (chociaż ten "kochany i łagodny" Marek źle mi się kojarzył z "Helleny Trojanskiej" - gdzie zadźgał własne dziecko w ofierze dla bogów) .. no i moim zdaniem na Tristana bardziej pasował, ten który grał Melosa, ale ogółem mogę przyjąć ;), polecam

byłem dwa dni temu na pokazie przedpremierowym. film średni, nie za bardzo widzę go jako opowieść o miłości, więcej w nim polityki jeśli tak można nazwać ówczesne działania władców. miłośc między kochankami pokazanagłwnie na płaszczyźnie fizycznej, zbyt dużo za szybkich zwrtów akcji przy pominięciu niektórych faktów...

Tristan i Izolda ogląda się miło, spokojnie, trochę naciągany, książka przerobiona...ale przepraszam bardzo, jak widzę banner reklamowy gdzie porównuje się TiI do Królestwa Niebieskiego czy Króla Artura i to za "rozmach"...eee...Tristan i Izolda bardziej przypomina Robin Hooda z dawnych czasów, ale niestety bez...

Mimo że szedłem do kina z bardzo sceptycznym nastawieniem (wystarczy wspomnieć, że zajeliśmy takie miejsca z których można bez problemu wyjść w trakcie trwania) to muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem.
Film wciąga i bardzo fajnie się go ogląda. Polecam.

Świetny film, już po zwiastunie wiedziałam że będzie dobry...Naprawde gorąco polecam nie tylko dziewczynom, ale i chłopakom....Naprawde cos pieknego....Film bardzo wzruszający, lecz niestety wiadomo jak się kończy....

Widzialem ten film. Jest świetny jesli lubi sie filmy tego gatunku. Moim zdaniem aktorzy staneli na wysokosci zadania. Zwlaszcza aktor grajacy Lorda Marka. Świetny. Ktos napisal ze to "kolejny adaptacja gniotu o tej samej temamyce" Dla ingormacji : "Tristan i Izolda" była pierwszą taka powiescia. Dziekuje.

Ten film bedzie super! Lepszy od ,,Romea i Julii''.
Po zwiastunie można jednak stwierdzić, że fabuła filmu odbiega trochę od ksiązki.

Polecam wszystkim , bardzo dobry film spodziewałem sie czegos gorszego i mile sie rozczarowałem.

Witam ogladalem ten film i napisze krotko ale na temat ten kto napisal scenariusz do tego filmu nie przeczytal przed tem ksiazki a jesli juz cos przeczytal to streszczenie Z reszta sami zobaczycie :] film wogole nie jest na podstawie ksiazki

Hej czy ktoś ma może tą piosenkę z trailer " with great power" ale wersje bez chóru bo ja niemogę znależć nigdzie. Mój mail:
b-kati@wp.pl

Kolejny romans toczący się w epoce rycerstwa. Sądzę, iż piszącym scenariusze zaczyna brakować veny twróczej, gdyż zbyt często akcje melodramatów umieszczają w tej epoce. Podsumowując jest to nudne "romansidełko" z bardzo słabym odcieniem dramatu, ale z ciekawości można obejrzeć i z konfrontować moje zdanie.

Bo mimo zmian jest on wlasnie klimatyczny, ma cudowna atmosfere. po prostu odczuwamy z bohaterami ich uczucia - milosc bezsilnosc wyrzuty sumienia. jesli nie zrozumiales ksiazki i przeczytales bo ci kazano...film ci sie nie spodoba